"Nie tak dawno i nie tak daleko, bo w zeszły weekend i w pięknym słowiańskim kraju - Polsce, żyło sobie 15 osób. Byli to zacni mężowie, którym przyświecał cel życia w pokorze i samodoskonalenia się.
Umiejętność utrzymania harmonii między światłem a ciemnością, między bielą a czernią wyróżniała ich z tłumu. Wydawali się odpowiednimi kandydatami, by wziąć udział w nadchodzącym wydarzeniu. Mianowicie, Wyznawcy Osiołka Porfiriona ogłosili doroczny turniej i zawezwali śmiałków do zapisów i stawienia czoła rywalom o cenne trofea, które zapierały dech w piersiach od samego wspomnienia o nich....."
Z 15 zarejestrowanych osób nagle, jak się okazało w sobotę rano, zostało 7 [szczęśliwie prawie wszyscy, którzy się zarejestrowali, a przyjechać nie mogli, dali o tym wcześniej znać - tak, że nie mamy im tego za złe - przyp. red. marmeza]. Nic się nie stało, można powiedzieć. Trzeba działać tak, na co stan faktyczny pozwala. Gracze jednomyślnie zgodzili się na propozycje marmeza, aby zrobić handicap redukowany i zmienić system rozgrywek [na szwajcara - przyp. red.]. Pierwsze 3 rundy grane były w sobotę, a następne 2 w niedziele. Partie rozgrywano sprawnie, bez opóźnień czasowych, w miłej atmosferze. Kto chciał, mógł korzystać z kącika z przekąskami i herbatą. A czy mówiłem już o świetnych nagrodach? Wystarczy wspomnieć, że za przedostatnie miejsce dostałem... goban :) Nagród było 2 razy więcej niż uczestników i każda z nich była sporej wartości, co tylko dowodzi, jak wiele wysiłku włożono w organizację turnieju (Dzięki Kuba za świetny turniej!). A więc pierwsza runda rozpoczęła się kilka minut po 10 [dokladnie o 10:09 grały już wszystkie deski - przyp. red.]. Ja grałem ze zwycięzcą turnieju i, jak się można domyśleć, zostałem pokonany bardzo sprawnie. W innej partii wygrana Dawida z Arturem potwierdziła jego dominację w tych rozgrywkach (Wyniki poszczególnych rund są udostępnione). Po 2 rundzie poszliśmy na kebaba, a na zakończenie części sobotniej marmez zaprosił nas na swoją działkę, gdzie zrobiliśmy grilla i graliśmy na "dziewiątkach". Integracja na wysokim poziomie :) Niedziela rozpoczęła się... brakiem zawodnika. Przynajmniej nikt nie pauzował. Po ostatniej rundzie nastąpiła ceremonia wręczenia nagród i porządki poturniejowe.
Pierwsze miejsce zajął Dawid Jurkiewicz, drugie Artur Chmielewski a trzecie ex equo Paweł i Kuba. W tym miejscu warto zaznaczyć, że mieliśmy prawie profesjonalne fotografowanie całego turnieju :)
A więc kto nie był, to stracił. Przyjeżdżajcie na turnieje w Szczecinie, bo naprawdę warto!!
Wojciech Kaśków
Wyniki
Gry z handikapem obniżonym o 3 kamienie. W razie potrzeby odwrotne komi. Czas 60m + 30sek BY.
Pl | Name | Rank | Co | Club | NbW | R 1 | R 2 | R 3 | R 4 | R 5 | NBW |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Jurkiewicz Dawid | 2K | PL | Szcz | 5 | 5+ | 2+ | 6+ | 4+ | 3+ | 5 |
2 | Chmielewski Artur | 1D | PL | Star | 4 | 6+ | 1- | 4+ | 3+ | 5+ | 4 |
3 | Gauza Jakub | 6K | PL | Szcz | 2 | 4- | 5+ | 7+ | 2- | 1- | 2 |
3 | Poczobut Paweł | 13K | PL | Gole | 2 | 3+ | 0= | 2- | 1- | 7+ | 2 |
4 | Kaskow Wojciech | 13K | PL | Szcz | 1 | 1- | 3- | 0= | 7+ | 2- | 1 |
4 | Szmeling Piotr | 7K | PL | Szcz | 1 | 2- | 7+ | 1- | 0= | 0- | 1 |
5 | Cichorski Andrzej | 12K | PL | Chos | 0 | 0= | 6- | 3- | 5- | 4- | 0 |
Jak już wcześniej pisałem, nasz turniej może pretendować do tytułu najbardziej wypasionego turnieju 3 na deski ;) Wszak, turniej początkowo przygotowywaliśmy na 30 osób... ;) Cóż...
Oprócz nagród widocznych na zdjęciach pierwsze 3 miejsca dostały nagrody pieniężne (te były proporcjonalne do liczby osób w turnieju, a co za tym idzie ilości pieniędzy z wpisowego). Mianowicie:
- miejsce - 100 zł
- miejsce - 50 zł
- miejsce 2 x 20 zł
Jak już wcześniej pisał Wojtek, nagród było tyle, że starczyło dla wszystkich graczy i jeszcze zostały na przyszłe turnieje, a jedna książka poszła prosto do biblioteki klubowej w miejsce zagubionej pozycji - mówię tutaj o Kamakurze.
Podziękowania
- Dziękujemy dyrekcji XIII LO za bezproblemowe udostępnienie sal na turniej.
- Sklepowi e-go.pl za przekazanie czarnych gosu na nagrodę.
- Wszystkim, którzy pomagali przy przygotowaniach, graniu, fotografowaniu i sprzątaniu. :)
Zdjęcia
Dostępne w galerii klubowej.
Co dalej?
Za rok planujemy zorganizować Porfirion Cup 4. Może przy okazji zorganizujemy jakieś eliminacje, albo mistrzostwa... To się okaże za kilka miesięcy :) Na dodatek w ciągu roku powinniśmy zorganizować jakieś jednodniowe turnieje. Zapraszamy na nasze wszystkie imprezy ;)