Co robi: Student drugiego roku filozofii. Obecnie pełni rolę klubowego bibliotekarza.
Skąd zna Go: Go poznałem przez przypadek. W klasie maturalnej miałem kontuzję nogi i przez jakiś czas byłem uziemiony w domu. Od niechcenia sięgnąłem po Goban, który jak dotąd się tylko kurzył w pokoju, bo nie znałem sposobu jego zastosowania (dostałem go na gwiazdkę dwa czy też trzy lata wczesniej). Teraz, gdy miałem motywację do zaznajomienia się z zasadami gry, chciałem rozegrać swoją pierwszą partię - oczywiście przegrałem ^^ Po dokładniejszym przestudiowaniu reguł spróbowałem jeszcze raz swoich sił. Czy wygrałem? Nie pamiętam^^ Coś jednak sprawiło, że gram do dziś a każda partia daje mi dużo radości :)
Jak trafiłem do klubu: W sumie dojazd nie był ciężki, wpierw autobusem numer…:P A tak serio, Jan Przybyś chciał zorganizować zapoznanie szczecińskich goistów w jakimś miłym miejscu, które od razu mogło by się stać naszą siedziba główną, więc zaproponowałem herbaciarnię „ Pod Sukniami” co chyba było dobrym pomysłem, gdyż do dnia dzisiejszego właśnie tam organizujemy większość spotkań klubowych. Pierwsze wspólne gry rozegraliśmy 16.09.2008r.
Zainteresowania poza Go: kultura dalekiego wschodu, sztuki walki, literatura, oneironautyka.
Coś od siebie: Nie dajmy się zwariować, życie bez Go jest możliwe i może być całkiem przyjemne. A co gdyby tak do tego życia dodać drewnianą szachownicę i kilka kamieni:D?